środa, 20 kwietnia 2016

Szpital...


Wczoraj wieczorem dostałam wiadomość od męża mojej przyjaciółki, że są z Kasia w szpitalu. Kasia jest w 20 tygodniu ciąży i poczuła silny ból w podbrzuszu. Oczywiście szybko się ubrałam i pojechałam do szpitala. Jak dotarłam na miejsce Kasia już spała, ale Artur( jej mąż) powiedział, ze już wszystko ok i że teraz trzeba czekać na badania. Porozmawialiśmy jeszcze trochę i pojechałam do domu. Dzisiaj Artur dzwonił i powiedział, że wszystkie wyniki badań są dobre, a Kasia czuje się już bardzo dobrze, wiec jutro już będzie mogła wrócić do domu.
Ufff jaka ulga!!! Dzisiaj przed wyjazdem na działkę odwiedzę Kasie i  porozmawiamy.A tutaj artykuł dla kobiet w 20-stym tygodniu ciąży http://mynta.pl/20-tydzien-ciazy/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz